Ocena roku 2016 w branży TSL
Rok 2016 był kolejnym, który postawił przed firmami branży TSL nowe wyzwania oraz obfitował w zdarzenia, które można uznać za przełomowe.
Jednym z najbardziej spektakularnych wydarzeń było, omawiane wcześniej w naszym biuletynie, bankructwo armatora Hanjin. W efekcie tego stawki w relacjach dalekowschodnich poszybowały w górę o co najmniej 70%, m.in. ze względu na zmniejszenie dostępnego tonażu. Dodatkowo, zdarzenie to może być przyczyną kolejnych fuzji wśród armatorów. Większość z nich co roku notuje straty i upadek Hanjina był swego rodzaju znakiem ostrzegawczym, że nie da rady w nieskończoność pożyczać pieniędzy od banków lub rządów na nierentowny biznes. Skutkiem może być zmniejszenie konkurencji na rynku i dalsze podwyżki stawek frachtowych.
Zmiany dotknęły również bardzo ważną gałąź polskiej gospodarki, czyli transport drogowy. Najpierw rosyjskie embargo spowodowało spadek przewozów w relacjach wschodnich. Następnie zachodnie rządy, m.in Niemiec, Francji, Włoch i Austrii, zgodnie postanowiły ograniczać przewoźnikom z Europy wschodniej swobodny przepływ usług transportowych, realizowanych na terenie Europy zachodniej. Pod hasłem „za tą samą pracę w tym samym miejscu należy się ta sama płaca” kraje zachodnie starają się walczyć o rodzime rynki przewozów drogowych, które w perspektywie ostatnich lat, zostały w pewnej części przejęte przez np. polskich przewoźników. Zakładamy, że w roku 2017 kolejne kraje będą chciały przyłączyć się do tej inicjatywy.
Na pewno odczuwalnym, zwłaszcza przez pracodawców sektora TSL, problemem w 2016 roku było znalezienie odpowiednich kandydatów do pracy. Prognozujemy, że czasy, kiedy na jedno stanowisko aplikowało kilkadziesiąt osób nie powrócą jeszcze przez kilka lat. Podstawową przyczyną tego stanu jest brak na rynku pracy osób z wymaganymi kwalifikacjami lub z niezbędnym doświadczeniem. Pośród najtrudniejszych do obsadzenia stanowisk wymienić można spedytorów, kierowców, a także stanowiska związane ze sprzedażą. Sytuacja na rynku sprawia, że otworzenie się na rekrutację pracowników z Europy wschodniej (głównie z Ukrainy) staje się dla pracodawców koniecznością.
Powyższe wydarzenia to tylko część z tych istotnych, które miały miejsce w 2016 roku. Zakładamy, że rok 2017 będzie równie interesujący, stąd zachęcamy do bieżącej lektury naszego biuletynu. Na pewno e nie zabraknie w nim ciekawych i aktualnych wydarzeń z branży TSL.
